Obrazy jako prezenty.
Najpiękniejszą rzeczą jak mi się zdarza usłyszeć w związku z pracą malarską, to jest to, że obraz,jako podarunek tak naprawdę się komuś spodobał i sprawił komuś prawdziwą, szczerą przyjemność. Nie wiem co to takiego jest i jaką to ma chemiczną siłę, czy też działanie ale sprawia, że właśnie z tego powodu chce się działać dalej i chętniej:) Czasem nawet po nocach i pomimo dużego zmęczenia - można dalej i więcej.... Żadna inna praca, w moim przypadku - projektowa, nawet jeśli udana, dobrze wypracowana i przynosi pochwały - nie powoduje tego "czegoś - więcej". To jest chyba taka prosta radość z serca do serca - taka najszczersza. Być może w tej radości tkwi szacunek do do osoby, która coś stworzyła i my artyści to wyczuwamy. Może to jest właśnie TO...? :) To naprawdę przesympatyczne i bardzo za to dziękuję bo magicznie uskrzydla i działa jak endorfina!:)
Heh,...czasami zdarza się taki mądry szef, który też w ten sposób potrafi zarządzać swoimi ludźmi - szacunek to zawsze najważniejsza podstawa.
Obrazy jako prezent ślubny mają swoją specjalną wartość - i są szczególne dla Państwa Młodych ale również dla samego artysty - sytuacja wymaga by odpowiednio stanąć na wysokości zadania - trzeba dobrze pomyśleć nad tematem, dobrze zorganizować pracę i przemyśleć sprawę żeby wszystko się udało. Porozmawiać z zamawiającym, zorientować się co by Państwu Młodym mogło pasować, a czego lepiej nie dawać. Jacy oni są jeśli ich nie znamy osobiście. To wszystko jest bardzo ważne - przecież to jest tak ważny dzień! Ważne by te obrazy były dobrze namalowane , na dobrych materiałach, były ponadczasowe tematycznie i mogły funkcjonować w różnej oprawie jak i stylu samego wnętrza.. a na pewno się nie znudzą:) ale proste zadanie to wcale nie jest...:)
 |
| Prezent ślubny dla Agnieszki i Maćka - akwarela, Unieście, 2018 |
 |
| kawałek nieba ;) |
Najpiękniejszą rzeczą jak mi się zdarza usłyszeć w związku z pracą malarską, to jest to, że obraz,jako podarunek tak naprawdę się komuś spodobał i sprawił komuś prawdziwą, szczerą przyjemność. Nie wiem co to takiego jest i jaką to ma chemiczną siłę, czy też działanie ale sprawia, że właśnie z tego powodu chce się działać dalej i chętniej:) Czasem nawet po nocach i pomimo dużego zmęczenia - można dalej i więcej.... Żadna inna praca, w moim przypadku - projektowa, nawet jeśli udana, dobrze wypracowana i przynosi pochwały - nie powoduje tego "czegoś - więcej". To jest chyba taka prosta radość z serca do serca - taka najszczersza. Być może w tej radości tkwi szacunek do do osoby, która coś stworzyła i my artyści to wyczuwamy. Może to jest właśnie TO...? :) To naprawdę przesympatyczne i bardzo za to dziękuję bo magicznie uskrzydla i działa jak endorfina!:)
Heh,...czasami zdarza się taki mądry szef, który też w ten sposób potrafi zarządzać swoimi ludźmi - szacunek to zawsze najważniejsza podstawa.
 |
| oprawa akwareli ma wielkie znaczenie - od tego zależy jej ranga we wnętrzu |
Obrazy jako prezent ślubny mają swoją specjalną wartość - i są szczególne dla Państwa Młodych ale również dla samego artysty - sytuacja wymaga by odpowiednio stanąć na wysokości zadania - trzeba dobrze pomyśleć nad tematem, dobrze zorganizować pracę i przemyśleć sprawę żeby wszystko się udało. Porozmawiać z zamawiającym, zorientować się co by Państwu Młodym mogło pasować, a czego lepiej nie dawać. Jacy oni są jeśli ich nie znamy osobiście. To wszystko jest bardzo ważne - przecież to jest tak ważny dzień! Ważne by te obrazy były dobrze namalowane , na dobrych materiałach, były ponadczasowe tematycznie i mogły funkcjonować w różnej oprawie jak i stylu samego wnętrza.. a na pewno się nie znudzą:) ale proste zadanie to wcale nie jest...:)
Komentarze
Prześlij komentarz