Jagody, jagody, jagody... las...farby!
...to taki jeden z tych dni, kiedy od rana człowiek podskakuje z radości ponieważ (!): będzie można malować w lesie:), nikt nie marudzi, nic nikomu nie dolega, nikt nie przeszkadza, jest ciepło, jest zielono, jest poranek... Jest pogodnie ...i jagodowo.
Obiekt jagodowy jest przede mną, a pod tyłkiem podkładka izolująca mnie od wilgoci mchu.
I jest pięknie! Cudownie...
Odjazd ze śpiewem ptaków nad głową;)
Finalnie powstała cała jagodowa seria malowana w kilku miejscach, w kilku lasach:)
...to taki jeden z tych dni, kiedy od rana człowiek podskakuje z radości ponieważ (!): będzie można malować w lesie:), nikt nie marudzi, nic nikomu nie dolega, nikt nie przeszkadza, jest ciepło, jest zielono, jest poranek... Jest pogodnie ...i jagodowo.
Obiekt jagodowy jest przede mną, a pod tyłkiem podkładka izolująca mnie od wilgoci mchu.
I jest pięknie! Cudownie...
Odjazd ze śpiewem ptaków nad głową;)
Finalnie powstała cała jagodowa seria malowana w kilku miejscach, w kilku lasach:)
jagody malowane z natury - najpierw szkice |
jagody - różne wersje, wariacje i akrobacje akwarelowe :)...ja po prostu je bardzo lubię... |
Jagody _01 |
Jagody_02 |
Komentarze
Prześlij komentarz