Saska Kępa - 08 - 27 października 2014 - Wystawa "Kępa i inne przestrzenie"

kadr z wystawianej pracy

kadr z wystawianej pracy

Zderzenie z rzeczywistością. Pokazanie swoich prac innym oczom, obnażenie się w jakiś sposób tego nad czym się pracowało kilka miesięcy..czasem lat. Twarzą w twarz z ludźmi, inne oczy oglądające i widzące całkiem po swojemu....Niektórzy widza daną prace po raz pierwszy... 
 Ciężar emocji, przygotowań, wydatków, organizacji całego tego malowania po pracy, po nocach, pomiędzy jedną a drugą sprawą...
Natężenie stresu sięgające zenitu...
Jak przez mgłę pamiętam co miałam powiedzieć gościom którzy odwiedzili wystawę. Klimat panujący podczas wernisażu niczym nie przypomina tego podczas pracy koncepcyjnej, więc to trudne, a wypada coś opowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi - choćby jakąś jedną przewodnią myśl, tak by nakierować widza na to co mnie inspirowało... Ale z drugiej strony ...- intrygujące jest kiedy można posłuchać jak inna osoba interpretuje prace w zasadzie bez żadnych moich wstępów - tak po prostu - patrzy, widzi, myśli i mówi.
To bardzo cenne uwagi, które warte są całego tego zamętu.

Są to prace ukazujące detale jak i większe przestrzenie. Lubię obserwować. Te zwykłe sytuacje i miejsca i bardziej niezwykłe i stąd moje prace są takie a nie inne.
Saska Kępa poza tym że jest dla mnie osobistą przestrzenią. Tu się wychowałam. Stąd patrzę na świat i przez pryzmat zwykłego mieszkańca Kępy widzę i maluję inne światy...  Zawsze za plecami mam Kępę.
Odległe zakątki  świata - kuszą więc maluję. I znowu wracam i ciesze się że mieszkam właśnie TU. Sąsiednia dzielnica jest po prostu jak sąsiad - znany ale też i obserwowany.

Tak więc, obserwuję, odnajduję sobie jakieś "różne miejsca". Są one dla mnie coraz częściej pretekstem do przetworzeń i eksperymentów akwarelowych i takie prace również można obejrzeć na wystawie.
To by było na razie na tyle..

Nigdy nie zapomnę takiej ilości ciepłych słów, które usłyszałam na otwarciu wystawy. Pozostaje mi się tylko cieszyć i podziękować z całego serca bo dzięki temu  naprawdę rosną człowiekowi skrzydła...

Serdecznie pozdrawiam wszystkich którzy dali radę przybyć i jednocześnie konsekwentnie zapraszam tych którzy jeszcze nie byli a mają ochotę, na aktualnie trwającą wystawę , czynną jeszcze do 27 października, w Klubie Kultury Saska Kępa w Warszawie przy ul. Brukselskiej 23 (I piętro).

Poniżej kilka prac z wystawy. W celu obejrzenia ich w lepszej jakości zapraszam do galerii w głównych zakładkach strony.

01_Warszawa, "Listopadowa Nowogrodzka"

02_Nowy York, "Miasto Żywioł -01"

04_Nicea, "Uliczka"

05_Honfleur (Francja-Normandia)

09_Dachy w słońcu (Francja-Prowansja)

10_St. Remy (Francja-Prowansja)

11_Mgliste zaułki (Francja-Prowansja)

12_Warszawa, Plac Zbawiciela

13_Warszawa, Powiśle, okolice mostu Poniatowskiego

15_Warszawa - Praga, "Szaro-niebieska wiosna"

16_Warszawa - Praga, "Ząbkowska po deszczu" / praca niedostępna/

17_Warszawa - Praga, "Chwila na Targowej"

19_Warszawa,  "Nowy Świat"

21_Warszawa, "Most średnicowy"

22_Warszawa, "Zwykły dzień. Rondo Waszyngtona -01"

23_Warszawa - Stara Praga, Widok z siódmego piętra w stronę Centrum. / sprzedane/

25_Warszawa, "Niebieskie, zakręcone... Rondo Waszyngtona -02"

26_Warszawa, Saska Kępa "Lilie wodne w Parku Skaryszewskim"

27_Warszawa, Saska Kępa "Na Francuskiej."

29_Warszawa, Saska Kępa, róg ul.Walecznych i Francuskiej,"Przechodząc obok"

30_Warszawa, Saska Kępa, "Zielona Lipska"

31_Warszawa, Saska Kępa, ul. Walecznych, "Zielone żywopłoty..."

W zakładce "akwarele - pejzaż miejski-galeria 01" - pokazane są prace bez oprawy co pozwala lepiej im się przyjrzeć. Gdyby ktoś zainteresowany zakupieniem którejś z prac - również zapraszam:-)